Składam pieczęci i przywołuję coś. To coś natychmiast znika.
Potem składam kolejne pieczęci i czekam.
Chakra:16500

Dobra! Koniec tej zabawy!!
Rzucam na was Hana Kahen no Jutsu. Nagle pojawia się wielka kula kwiatów która podnosi Gakamena do góry i dusi go. Kolejne płatki zdejmują z twoich ramion żaby i duszą je. Pozostałe kwiaty łapią ciebie i duszą ciągnąc w moją stronę. Płatki zasłaniają ci oczy więc nie widzisz co robię.

Chakra:13500

Pieczęci złożyłem jeszcze zanim Gamaken dostał rozkaz do ataku, tak więc kontynuuj, od momentu który napisałem w poprzednim poście.

Przykro mi bo:
1)Ty nie wiesz, że to Genjutsu. To nie jest tak, że ja piszę że robię Genjutsu a twoja postać o tym wie. Jako, że nie miałeś włączonego Shara od początku, daje mi to wielką przewagę.
2)Nawet jeśli aktywowałeś Sharingana, posiadam ten sam poziom Sharingana i doświadczenie w rzucaniu Genjutsu więc nie wyrwiesz się z niego samą aktywacją.
3)Nie możesz skopiować techniki, bo jak składałem do niej pieczęci to nie miałeś aktywnego Sharingana.

Tak więc pojawiasz się przede mną duszony przez kwiaty, twoje summony wracają na Górę Żab, a ja widzę, że aktywowałeś Sharingana. Wbijam ci kunai w oczy i kończę walkę. Dzięki