--»

Mashi · 2011-01-06 16:51:28

Jesteśmy na polanie, żadnej trawy, żadnych kamieni. Może to nieoryginalne, ale cóż... Stoimy 20 metrów od siebie.
Hej... ten strój Akatsuki... Kto jest waszym liderem?
Aktywuję Sharingana i tworzę pieczęci.

Saen · 2011-01-06 16:57:29

"Ja."
Podnoszę głowę do góry. W moich oczach widniej Sharingan z 3 łezkami.
Zanim zdążyłeś o czymś pomyśleć twoją nogę przebił kunai.
"Pokaż mi co potrafisz..."

Mashi · 2011-01-06 17:05:22

Na moich ustach pojawia się uśmiech.
Wreszcie ktoś brutalny, a nie to co ci...
Kładę rękę na ziemi i przywołuję Sankashirę. Staję mu na środkowej głowie i składam pieczęci.
Chidori Senbon!
Strzelam w ciebie masą senbonów z Chidori.
Sankashire atakuje cię głowami.

Saen · 2011-01-06 17:28:31

Zanim zdążysz złożyć pieczęci do Chidori Senbon przez środkową głowę przebija się niebieska kopia Chidori, która przebija Sankashire przez podbródek i wychodzi z czubka głowy, w miejscu gdzie stoisz. Z tego powodu nie dokańczasz pieczęci do Chidori, bo musisz zrobić unik.
Po przebiciu środkowej głowy wyskakuję wysoko w powietrze na wysokość pozostałych dwóch głów, między którymi się znajduję, zmierzam w locie w twoją stronę.

Mashi · 2011-01-06 17:53:13

Wąż jest wystarczająco szybki, żeby zaatakować cię pozostałymi dwoma głowami, a jesteś jeszcze w powietrzu. Prawa głowa atakuje twoją obecną pozycję, a druga nieco wyżej. Ja odskakuję od twojego ataku nie przerywając tworzenia pieczęci, ale tym razem używam Katon: Gouryuuka no Jutsu. Zaraz po wystrzeleniu znów składam pieczęci i strzelam Kirin(jeśli unikniesz w którąś stronę). Wąż zapewne umarł, ale ty też nie powinieneś wyjść z tego żywy.

Saen · 2011-01-06 19:19:31

W okolicach tego gdzie byłem w powietrzu wszystko wybucha. Obydwa węże padają martwe na ziemię.
Ja stoję bez ruchu na ziemi, pomiędzy martwymi ciałami węży (żeby nie było: metalowa linka do ziemi, uniknąłem wszystkiego, a w powietrzu zostawiłem jeszcze notki). Patrze na ciebie zimnym wzrokiem i mówię:
"To już wszystko? Bo jeśli tak to teraz moja kolej..."

Mashi · 2011-01-06 19:31:35

Koniec? Do końca jeszcze trochę panie liderze Akatsuki!
Ląduję na ziemi, jesteśmy 20m od siebie. Składam pieczęci i używam Katon:Housenka. Leci na ciebie 20 kul(nie wszystkie od frontu, to bardziej jak strzał z Shotguna). Na koniec składam pieczęci i czekam na twój ruch.

Saen · 2011-01-06 19:37:03

Kiedy lądujesz na ziemi orientujesz się, że ktoś łapie cię od tyłu za prawą rękę, następnie czujesz potworny ból z tyłu kolana, po którym padasz na kolana, a następnie dostajesz od boku w twarz (pięścią). Od ciosu padasz na ziemię. Kiedy patrzysz w górę widzisz moją postać stojącą metr od ciebie z kunai w ręku.

Mashi · 2011-01-06 19:46:14

Ksa!
Strzelam w niego kopią z Chidori. Z uwagi na małą odległość, powinien umrzeć. Wstaję i mówię:
To było perfidne. Czas się zrewanżować.
Tworzę 10 Kage Bunshin. Pierwszy Bunshin strzela do ciebie 20 Katon:Housenka, 2 klony tworzą Chidori i biegną cię zaatakować, pozostałych siedmiu stoi wokół mnie wypatrując ataku. Ja sam tworzę pieczęci.

Saen · 2011-01-06 19:59:55

Staty kochany, staty.
Kiedy wyciągasz rękę, żeby zrobić chidori czujesz jak nagle łamie ci się kość w nadgarstku, a ja stoję z nogą na twojej ręce. Zwijasz się z bólu. Podnoszę cię za fraki do góry i patrze ci w oczy, po czym mówię:
"Może jeż skończyłeś?"
Po czym czujesz potężne uderzenie w brzuch, od którego skręca cię niesamowity ból. Zanim zdążysz nawet ruszyć palcem, żeby zareagować dostajesz z łokcia w podbródek i padasz na plecy półtora metra dalej na ziemi.

Mashi · 2011-01-06 20:13:22

Ksaa! Mocny jest!
Jako, że dzieli nas 1,5 m to robię Chidori Nagashi. Obracam się i tworzę pieczęci, po czym przywołuję Mandę. Leżę na jego grzbiecie zbierając siły, a on walczy z tobą.

Saen · 2011-01-06 20:21:08

Kiedy robisz Chiroi Nagashi również je wykonuje i dezaktywują się nawzajem. Kiedy przyzywasz Mande patrze na niego spokojnie i mówię do niego:
"Chcesz służyć małolatowi? To nie twoja walka. Wracaj do siebie, a potem się zabawimy grabiąc jakąś wioskę." Używam do tego również siły perswazji (Aktywuje MSa), więc Manda znika.
"Przykro mi mój drogi, ale węże ci nie pomogą. Wstawaj i walcz!"

Mashi · 2011-01-06 20:32:16

Przynajmniej na chwile przerwałem okładanie mnie...
Tworzę 5 Kage Bunshin. Pierwszy strzela do ciebie 20 Housenka, drugi i trzeci strzelają do ciebie Chidori Senbon, a pozostała dwójka używa Kirin. Ja składam pieczęci i odpoczywam.

Saen · 2011-01-06 20:48:42

Przede mną pojawia się ogromny biały wąż, który przyjmuje na siebie wszystkie techniki, po czym znika. Widzisz że nie ma mnie w miejscu, gdzie ostatnio mnie widziałeś.

Mashi · 2011-01-06 20:55:24

Klony stają wokół mnie i szukają cię wzrokiem, ja zaś tworzę w ręce Chidori.
Gdzie on kurde jest?

Ogłoszenie

#1 2011-01-06 16:51:28

Mashi vs Saen.

#2 2011-01-06 16:57:29

Re: Mashi vs Saen.

#3 2011-01-06 17:05:22

Re: Mashi vs Saen.

#4 2011-01-06 17:28:31

Re: Mashi vs Saen.

#5 2011-01-06 17:53:13

Re: Mashi vs Saen.

#6 2011-01-06 19:19:31

Re: Mashi vs Saen.

#7 2011-01-06 19:31:35

Re: Mashi vs Saen.

#8 2011-01-06 19:37:03

Re: Mashi vs Saen.

#9 2011-01-06 19:46:14

Re: Mashi vs Saen.

#10 2011-01-06 19:59:55

Re: Mashi vs Saen.

#11 2011-01-06 20:13:22

Re: Mashi vs Saen.

#12 2011-01-06 20:21:08

Re: Mashi vs Saen.

#13 2011-01-06 20:32:16

Re: Mashi vs Saen.

#14 2011-01-06 20:48:42

Re: Mashi vs Saen.

#15 2011-01-06 20:55:24

Re: Mashi vs Saen.

Stopka forum