wyruszam a raczej biegne do północnej bramy
Offline
Kiedy docieracie do bramy czeka tam konwój składający się z 6 wozów i 30 strażników konnych.
podchodzi do ciebie niski i spasły mężczyzna i mówi: "No nareszcie. Widzę, że przysłali mi nowicjuszy... Ruszamy!!!"
Wszystkie wozy ustawiają się w szeregu i ruszają, wokół każdego znajduje sie 5 strażników.
Mój zespół:
Lider: Seyron
Członkowie: Nidame, Raimei, Mashi
Offline
Ok
odwracam się do 3 Geninów i mówie
Ruszamy, w czsie drogi powiecie mi coś o sobie bo nic o was nie wiem
Offline
Wsiadacie do wozu, który jedzie jako 2. W środku jest mnóstwo różnego rodzaju skrzyń i pakunków. W wozie prócz waszej 4 znajduje się woźnica i 3 ludzi.
Mój zespół:
Lider: Seyron
Członkowie: Nidame, Raimei, Mashi
Offline
Ok
odwracam się do 3 Geninów i mówie
Ruszamy, w czsie drogi powiecie mi coś o sobie bo nic o was nie wiem
Offline
ściskam mu dłoń i mówie
mi też bardzo miło mi cię poznać Jestem Nidame Uchiha, a wy dwoje?
Offline
Idzemy i jesteśmy dość daleko od Konohy trzymamy się miej więcej między 3 a 4 powozem i mówie
miło mi was poznać skoro mamy razem wypełnić tą misje to wole aby wszyscy wyszli z niej w jednym kawałku,więc tak żadnych ruchów które miały by zagrożyć waszym życiu lub życiu toważyszy jak ktoś z was będzie miał kłopoty niech nie zgrywa Herosa tylko wezwie pomoc, rozumiemy się.
Po tych słowach umilkłem.
Offline
dobra Samato będziesz ochraniał powozy 3 i 4 a ciebie bedzie wspierała Karami, Sharubi będziesz chronił tyły a ja będe z przodu tylko mam was widzieć jak kogoś nie będzie to wyrusze na poszukiwania, reszta ma kontynuować misje Kapishi
Offline
"Tak jest!"
Odpowiadają, po czym udają się na wyznaczone pozycję.
Jedziecie spokojnie i bez trudności do późnego popołudnia, kiedy to zauważasz jakieś 200 metrów przed wami człowieka leżącego na drodze.
Mój zespół:
Lider: Seyron
Członkowie: Nidame, Raimei, Mashi
Offline
Zatrzymać się sprawdze czy nic mu nie jest
podbiegam do człowiek a i mówie
hej co ci jest
Offline
Postać patrzy na ciebie i mówi: "Mi nic, a tobie?!" W tym momencie czujesz jak brzuch przebija ci długi, ostry, metalowy przedmiot. Słyszysz zza siebie krzyki i odgłosy walki.
Mój zespół:
Lider: Seyron
Członkowie: Nidame, Raimei, Mashi
Offline
Puff
mi nic
Słyszy głos dochodząc zza jego plecami w tym momencie wbijam mu kunai w plecy i biegne w strone walki
Offline