Siedzę sobie na pniu w lesie podczas burzy i kumuluje czakrę raiton w swych dłoniach i układam dłonie prostopadle do siebie.Rozprowadzam zebraną czakrę w około siebie która tworzy pole pod napięciem.Próbuje się przenieść.
Offline
Ponownie skupiam się i koncentruję czakrę,rozprowadzam ją dookoła ciała tworząc elektryczne pole.Układam dłonie równolegle do siebie.Jeszcze raz koncentruje czakrę ale tym razem między dłońmi.Czakra przybiera postać skrzącej się na niebiesko sfery.Sfera rozszerza się i gdy jestem w niej cały przenoszę się.Nagle znalazłem się na innym pniu,lecz niestety bez ubrania.
Offline
Usiadłem w tym samym miejscu.
Szepnąłem do siebie:
-Koncentracja,koncentracja.
Powtórzyłem wszystkie etapy,najpierw w głowie później na sucho(bez czakry).
-Teraz
Ułożyłem odpowiednio ręce,skupiłem czakrę,stworzyłem elektryczną sferę,rozszerzyłem ją i..i..i.....
Teleportacja udana.W miejscu gdzie siedziałem pojawiła się spora kula światła.
-To na pewno oślepiło by wroga-powiedziałem do siebie obserwując to miejsce z daleka.
Kiedy kula światła zniknęła,ujrzałem częściowo zwęglony, żarzący się pieniek.
Offline